Ocena napisana: 19. 9. 2023
Moja rodzina i ja zatrzymaliśmy się na tydzień. Nocleg mieliśmy w domku z jacuzzi. Po przyjeździe personel był bardzo miły, pan w recepcji wszystko wyjaśnił i pokazał nam na mapie, jak dostać się do domu. Po przybyciu do domu bardzo przyjemne uczucie, wszystko było nowe, czyste. Restauracja wyglądała bardzo przyjemnie, jedzenie było w formie bufetu, jedyne, co można zarzucić, to to, że jedzenie było dość powtarzalne. Łaźnie termalne działały bez problemów, baseny kryte i zewnętrzne były podgrzewane i bardzo przyjemne. Teraz negatywy. Pierwszego dnia dowiedzieliśmy się, że jacuzzi w domu nie grzeje nam wody, od razu zgłosiliśmy to na recepcji, pani powiedziała nam po rozmowie telefonicznej z panem, żeby to naprawić, że pan przyjedzie to naprawić to rano, rano nikt nie przyszedł. Po śniadaniu przypomnieliśmy sobie, że w recepcji była jeszcze jedna pani, która nie wiedziała o problemie i zadzwoniła do pana, żeby to naprawił. Po godzinie przyszedł pan, bez powitania, tylko popatrzył na wannę i wyszedł bez słowa. Do wieczora nic się nie działo, więc wieczorem zapytaliśmy jak to wygląda, w recepcji znów siedziała kolejna recepcjonistka, która o niczym nie wiedziała. Następnego ranka inny pan przyszedł obejrzeć wannę z hydromasażem. W rezultacie powiedział nam tylko, że jeśli chcemy z niego skorzystać, to powinniśmy spuścić wodę, a nie ciepłą. To rozwiązało problem (dla nas oznaczałoby to codzienne opróżnianie i napełnianie wanny z hydromasażem, więc korzystaliśmy z wanny tylko raz). Podczas naszych wakacji na domach zrobiono piorunochrony. Personel chodzący po domu i przed naszym domem udawał, że nas nie widzi i nie zadał sobie trudu, aby w jakikolwiek sposób odpowiedzieć na nasze powitanie. Zatrzymaliśmy się na 5 dni, przez cały ten czas sprzątaczka nie przyszła ani razu, sprzątanie i śmieci są zatem na własną odpowiedzialność, ale trzeba zabrać ze sobą własne worki na śmieci. Polecam też zabrać ze sobą repelenty lub inne zabezpieczenia przed komarami, ze względu na strumyk obok domu i pola kukurydzy, komarów jest naprawdę dużo.